kaskada w oczku wodnym

W tym roku sezon na jeżdżenie po ogrodach i wyceny przyszedł zdecydowanie szybciej. Pewnie ze względu na bardzo słabą zimę. W zasadzie brak zimy (u nas na ogrodzie w tej chwili róże mają już nabrzmiałe pąki, a hortensje ogrodowe, które zawsze przemarzały – mają piękne zielone pędy kwiatowe).

Stąd jeździmy i oglądamy, robimy zdjęcia, rozmawiamy z potencjalnymi Klientami na temat ich oczekiwań, projektujemy, szukamy nowych rozwiązań i roślin idealnych…

Tak też powstał pomysł na kaskadę przy istniejącym już oczku wodnym. Kaskadę łączącą kamień polny i łupek. Otoczoną zielenią.