Jak uchronić rośliny przed suszą

uschnięty pęd tawułyRośliny po przesadzaniu są bardziej wrażliwe na suszę

Po pierwsze – odpowiednie stanowisko

Najważniejsze, aby nasze rośliny nie usychały, jest dobranie dla nich odpowiedniego stanowiska. Jedne lubią cień i wilgoć, inne słońce i piaski. Dlatego niektóre rośliny nazywamy „skalnymi” – bo najlepszym dla nich stanowiskiem będą suche, wyniesione rabaty.

Architekt krajobrazu dobierając rośliny do ogrodu ocenia jakie gatunki będą się dobrze sprawdzały w różnych jego miejscach. Jeśli Klientowi bardzo zależy na jakiś roślinach – można też częściowo zaprojektować teren ogrodu tak, aby konkretnym roślinom umożliwić rozwój. Dotyczy to np. podwyższania rabat, zakwaszania gleby itp.

Po drugie – ściółkowanie

Różnego rodzaju ściółki zapobiegają parowaniu wody z gleby. To znaczy, że będzie ona dłużej dostępna dla roślin. Do ściółkowania można użyć: włókniny, kory, różnego kamienia, trawy, zrębków, szkła, gazet – obecnie architekci często eksperymentują z materiałami. Ściółkowanie zabezpiecza nas również przed rozwojem chwastów – bo tego najlepiej nadają się różne rodzaje mat i włóknin ogrodniczych przepuszczających wodę.

Po trzecie – podlewanie

Niejeden ogrodnik powie: „lepiej podlać więcej i rzadziej, niż mało a często„. Ta zasada mówi nam o tym, że rośliny bardzo często podlewane małymi dawkami wody – wytwarzają płytszy system korzeniowy i są mniej odporne na suszę. Zasada ta najlepiej będzie sprawdzać się przy roślinach wieloletnich. Jeśli chodzi o jednoroczne – np. warzywa – większa ilość wody zagwarantuje nam większy plon.

Najlepszy termin na podlewanie, to wczesny ranek lub popołudnie. Podlewanie w środku dnia jest najmniej efektywne – dużo wody odparowuje, liście spryskane zimną wodą mogą zostać poparzone przez słońce.

Podlewanie na noc też nie jest wskazane – ze względu na możliwość rozwoju chorób grzybowych – w takim wypadku najlepiej podlać ogród po południu tak, żeby liście przeschły przed nocą.

Ekonomiczne podlewanie, to systemy kropelkowe – np. linie kroplujące – dozujące wodę w pobliżu rośliny, wprost do gleby. Największe straty wody występują przy podlewaniu przez spryskiwacze – część unosi wiatr, część wyparuje w powietrzu, na liściach.

Po czwarte – dodatki do gleby

Można dodawać różnych elementów do zieli, żeby poprawić jej właściwości. Na terenach piaszczystych zmieszanie ziemi rodzimej z ziemią ogrodniczą lub kompostem – zwiększy pojemność wodną.

Miejscowo można stosować hydrożel – materiał „puchnący” od wody, który ją później oddaje roślinom. Można nim zaprawiać doły przy sadzeniu nowych roślin. Rozkłada się po około 3 latach – to wystarczający czas na odpowiednie ukorzenienie.

Keramzyt, to ekologiczny odpowiednik hydrożelu – zatrzymuje wodę, dodatkowo poprawia jej – spulchniając i zapewniając dostęp powietrza. Może być stosowany jako ściółka.